Bardzo lubię szpinak i postanowiłem sprawdzić jak smakowałby w formie kremowej zupy z dodatkiem (a jakże) kaszy jaglanej. Wyszło super! Postanowiłem nie dodawać do zupy śmietany, aby rozkoszować się wyłącznie wspaniałym smakiem szpinaku. ;)
Do zupy pasuje szpinak w formie mrożonego brykietu, ale zdecydowanie lepiej używać świeżych liści. U mnie jednak w zupie zagościł brykiet. :)
- ok. 1 litr bulionu (może być więcej)
- 900 g szpinaku (2 opakowania brykietu po 450 g)
- szklanka ugotowanej kaszy jaglanej.
- 1 cebula
- 4 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- pieprz ziołowy
1. Gotujemy kaszę jaglaną.
2. Na odrobinie oliwy podsmażamy rozmrożony szpinak wraz z posiekaną cebulą. Gdy odparuje woda, dodajemy bulion oraz przeciśnięty przez praskę czosnek.
3. Gotujemy ok. 10 minut, a następnie całość blendujemy.
4. Dodajemy kaszę jaglaną oraz przyprawy (wg uznania) i ponownie blendujemy.
2. Na odrobinie oliwy podsmażamy rozmrożony szpinak wraz z posiekaną cebulą. Gdy odparuje woda, dodajemy bulion oraz przeciśnięty przez praskę czosnek.
3. Gotujemy ok. 10 minut, a następnie całość blendujemy.
4. Dodajemy kaszę jaglaną oraz przyprawy (wg uznania) i ponownie blendujemy.
Ojej, jaki gęsty ten krem! Musi być pyszny, bo ja również uwielbiam jaglankę i szpinak :)
OdpowiedzUsuńTak przygotowanej zupy krem ze szpinaku jeszcze nie jadłam, a zapowiada się pysznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szpinak, ale jakoś nie jestem przekonana do zup z jego udziałem. Muszę się chyba w końcu przełamać i wypróbować takie cudo, bo wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńno no, ciekawe :)
OdpowiedzUsuńO, to może być całkiem ciekawa zupka.
OdpowiedzUsuńZ pewnością spróbujemy i nawet dla Zosi takie połączenie wypróbuję :) (a może usuń tą blokade z literkami przed dodaniem komentarza?)
OdpowiedzUsuńMisja na środę :)
OdpowiedzUsuńwww.silarska.blogspot.com