Lenistwo matką wynalazków - i tak oto powstała pasta kanapkowa. Usmażyłem cukinię i zastanawiałem się co dalej. Powstała pasta, która świetnie nadaje się na kanapki - jest bardzo delikatna.
Składniki:
- cukinia
- 3/4 szklanki UGOTOWANEJ kaszy jaglanej
- łyżeczka curry
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
1. Cukinię obieramy ze skóry, kroimy na kawałki lub jak to woli - na talarki. Podsmażamy na oliwie do miękkości.
2. Blendujemy cukinię, a następnie dodajemy kaszę jaglaną. Ponownie blendujemy całość.
3. Dodajemy curry, sól oraz pieprz i jeszcze raz wszystko blendujemy.
Oooho, cukinia na stanie, kasza jest, curry też. Już wiem co jutro na śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńKaszę jaglaną chyba trzeba ugotować????
OdpowiedzUsuńjest jak byk napisane - "3/4 szklanki UGOTOWANEJ kaszy jaglanej"
UsuńUwielbiam takie riposty <3
Usuńwygląda fantastycznie, nieźle kreatywny pomysł!
OdpowiedzUsuńMozecie napisac jak gotujecie kasze jaglana?bo slyszalam o kiku wersjach,o wrzucaniu na zimna wode,to na goraca,to najpierw uprazyc i sie pogubilam:-)
OdpowiedzUsuńChyba nie ma znaczenia, ja wsypuję do zimnej wody podgrzewam niemal do wrzenia odlewam wodę i tak 2 - 3 razy , następnie na szklankę kaszy 2 szklanki wody, solę i ewentualnię troszkę oleju dolewam gotuję bez przykrycia i mieszania 15 - 20 min. Bez odlewania wody kasza będzie gorzka i niesmaczna.
OdpowiedzUsuńDziekuje!
Usuńwystarczy przed gotowaniem sparzyć kaszę wrzątkiem odcedzić i dać do gotowania, bądź podprażyć na patelni i potem zalać wodą i gotować. Gorzki smak znika;)
OdpowiedzUsuńGenialne żarcie. Ja osobiście daję 3 razy więcej Curry. I dalej jest jadalne :)
OdpowiedzUsuńpyszotka! Zrobiłam i zaraz połowy nie było, bo tak mi zasmakowała... ;p
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! w sam raz na piątkowy poranek:D
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj też cukinia, ale w wersji obiadowej z kurczakiem, pieczarkami i sosem pomidorowym.. :) ja użyłam kaszy gryczanej, ale jaglana też by się nadała do tego zestawu. Swoją drogą pasta wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńCukinia cukinii nie równa... Czy ta z przepisu była "tak na oko" mniejszym czy większym okazem? ;)
OdpowiedzUsuńmi wyszła z tego zupa krem. bardzo dobra swoją drogą, polecam.
OdpowiedzUsuń