Ta pasta króluje na moich kanapkach. Jest pyszna, a świeży majeranek i szczypior nie tylko dodają jej aromatu, ale również podkreślają smak. Kolor pasty uzyskałem oczywiście dzięki żółtkom, ale także za sprawą niewielkiej ilości kurkumy. Pasuje idealnie do kanapek lub pieczywa lekkiego.:)
Składniki:
- 4 jajka ugotowane na twardo
- pół szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 duża łyżka jogurtu naturalnego
- garść świeżego majeranku
- pęczek szczypioru
- pół łyżeczki kurkumy
- sól
- pieprz
Wykonanie: 1. Jajka obieramy i kroimy na mniejsze części. Wrzucamy do wysokiego naczynia, w którym będziemy blendować wszystkie składniki.
2, Do tego samego naczynia dodajemy kaszę jaglaną, jogurt naturalny (ja dodałem grecki), kurkumę oraz majeranek.
3. Całość miksujemy blenderem.
4. Przeprawiamy pieprzem oraz solą i znowu miksujemy.
5. Kiedy pasta jest już wystarczająco przyprawiona, na koniec dodajemy posiekany szczypiorek.
a jaka kremowa ta pasta!
OdpowiedzUsuńJaka fajna pasta! Będzie do mojej kolekcji :) Uwielbiam wszelkie pasty, ale pomysłów na nowe pasty mi brak... :)
OdpowiedzUsuńo, fajna pasta ;)
OdpowiedzUsuńi zabójczy blog! uwielbiam kaszę - dzięki Tobie będę mogła się dodatkowo inspirować ;)
Nagotowałam za dużo kaszy, ale chyba już wiem jak spożytkować nadmiar :)
OdpowiedzUsuń_______________________
Natalia, http://www.pieceofsimplicity.blogspot.com
Ile dajesz kaszy suchej aby uzyskać szklankę po gotowaniu? Ja nigdy nie mogę uchwycić proporcji...
OdpowiedzUsuńNigdy się nad tym nie zastanawiam. Gotuję zazwyczaj szklankę suchej, jeśli coś zostaje - zjadam na śniadanie. :)
UsuńWygląda pysznie :) jestem pod wrażeniem Twoich pomysłów ;)
OdpowiedzUsuńhttp://waciki-na-toniki.blogspot.com/
a z majonezem moze byc? na jogurt mam uczulenie xd
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Wyprobuje dziś nawet ;)) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCzy można zastąpić czymś jogurt?
OdpowiedzUsuńWyprobowałam wczoraj pierwszy raz w życiu kaszę jaglaną - dzięki Twojemu blogowi. Serdeczne dzięki :) Kolacja ze szzypiorkiem bardzo mi smakowała, a teraz zajadam się kaszą z bananami :) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńZrobiona, jest dobra, lecz nie przepyszna, jak dla mnie :) Lecz będe robić jak najdzie mnie ochota na paste :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda.
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis na pastę. Dzisiaj mam zamiar go wypróbować .
OdpowiedzUsuńPrzepis idealny! co prawda zapomniałam o kurkumie, zamiast majeranku dałam listki świeżej bazylii, ale wyszło fantastyczne, kremowe i niesamowicie syte, a co najważniejsze - zdrowe!
OdpowiedzUsuńKaszę jaglaną, kupiłam dawno i czekała w szafie na pomysł. Dzieki temu blogowi wczoraj spróbowałam i pasta wyszła ok
OdpowiedzUsuńNie jest napisane, ale rozumiem, że kasza MA BYĆ UGOTOWANA??
OdpowiedzUsuńCzym można zastąpić jogurt naturalny jeśli ktoś ze względó zdrowotnych nie jada nabiału? ;)
OdpowiedzUsuńJak długo gotowa pasta może leżeć w lodówce?
OdpowiedzUsuńMiałam dzisiaj robić pastę jajeczną, ale chyba zrobię jajeczno-jaglaną :)
OdpowiedzUsuń